Christian Andersen, redefinicja i pijackie ciągoty

Lata temu pisząc książkę „Prezentacja publiczna. Mów komunikatywnie, oryginalnie, przekonująco” sformułowałem prostą zasadę odnoszącą się do pierwszego zadania mówcy, który staje przed publicznością. Zadania, jakie ma zrealizować w pierwszych 60 sekundach wystąpienia. Otóż, myśl zamknąłem w znajomo brzmiący akronim: „3 x Z” – zainteresuj, zjednaj, zapowiedz. Już na pierwszy rzut oko widać, że dwa pierwsze…

A więc można…

A więc można… Oto ktoś wyszedł na forum i zrobił to inaczej. Nagle okazało się, że można bez dusznego rytmu mów publicznych. Bez ograniczającej i sztucznej podniosłości. Bez miałkości, a z sensem i ciekawie. Można wyjść i podzielić swoimi myślami. Można stanąć i mówić z głowy. A potem? A potem ludzie będą powtarzali: „XI: Nie…

Boli cię kręgosłup? Poznaj (być może) dlaczego…

Dość powszechnie powtarzana jest opinia, że podstawową przyczyną schorzeń kręgosłupa (u osób pracujących w biurach), jest siedzący tryb pracy. Oto, jak za chwile okaże się, że powód może być zgoła odmienny. A przyczyna owych dokuczliwych dolegliwości dużo bardziej złożona. Taka z gatunku psycho-somatycznych. Posłuchajcie sami: Kumpel opowiada mi o sytuacji: „Słuchaj, spóźniłem się na firmowe…

Co da otwarcie oczu, gdy wokół panuje mrok?

Henio potrzebny na gwałt! Zgoda, może nie jest błyskotliwa i nie ma w niej, „że boki można zrywać”, ale dotyka sedna, dlatego od niej zaczniemy. Lata temu słyszałem anegdotę, posłuchajcie: „Pewien mówca otrzymał zaproszenie by w dużej firmie, podczas uroczystości trzydziestolecia jej działalności wygłosić przemówienie. I tak, po zakończeniu, z nieskrywaną przyjemnością oddawał się czarowi…

Polemiczny wątek dotyczący wykładu prof. Bralczyka wygłoszonego na WSIZ w Rzeszowie

Jeden motyw – trzy sytuacje, czyli początek, ale i koniec … retoryki. Sytuacja pierwsza. Retoryka narodziła się na obszarze Sycylii w bardzo konkretnej sytuacji społecznej, otóż sprawa dotyczyła nieuporządkowanej kwestii własności, po wypędzeniu tyranów wrócono do zagrabionych majętności. Mieszkańcy wyspy zostali postawieni w sytuacji, by samodzielnie dochodzić swoich praw przed zgromadzeniem, a tam liczyła się umiejętność przekonywania, czyli…

„Oddaj głos, bo go możesz stracić”, czyli o technice retorycznej – „gra słów”

Narobiło się zaległości. Jakoś długo zbierałem się, aby odnotować ciekawe sytuacje, jakie miały miejsce w ostatnim czasie (m.in. wybory parlamentarne), ale wreszcie znalazłem moment, by coś napisać. Dodam tylko, że w kolejce czekają jeszcze tematy: Wzorowe wystąpienie prezydenta Niemiec Franka Waltera, które zostało wygłoszone 1 września, z okazji osiemdziesiątej rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. Mowa,…

Myślenie – czytanie – mówienie

Wnuk Marii Skłodowskiej-Curie, prof. Pierre Joliot został doktorem honoris causa UMCS. Francuski naukowiec w swojej mowie powiedział coś bardzo prawdziwego: „Cała moja myśl opiera się na przekonaniu, że badania są formą działalności artystycznej, która opiera się na kreatywności połączonej z wysokim stopniem kompetencji”. Kompetencja, wiedza są tworzywem, bez którego nie sposób… tworzyć. Pomysł rodzi się z wiedzy…

„Jak (sam dla siebie) odkryłem storytelling”

Moją przygodę związaną z odkrywaniem storytellingu można by porównywać do wyprawy łodzią, kiedy to podczas długiej podróży przypadkowo dobijasz do wyspy, która – po pewnym czasie – okazuje się całkiem rozległym kontynentem. Otóż, mówiąc otwarcie, do brzegów STORY dopłynąłem, nie wiedząc, na co ciekawego, ba… fantastycznego się natknąłem. Całość tego prywatnego odkrycia jest dla mnie…

Jeden dzień, dwie sytuacje i ten sam temat, rzecz o roli pytania w prezentowaniu i myśleniu.

W ostatni piątek (7.09) uczestniczyłem w dwóch ciekawych sytuacjach, które łączy ten sam temat – „pytanie”. Pierwsza. Od rana prowadziłem warsztaty z prezentacji publicznej dla menedżerów dużego banku. Jeden z nich znakomicie wykorzystał „pytanie”, jako formę rozpoczęcia wystąpienia. Powiedział mniej więcej tak: – „Czy wiecie ile instytucji finansowych straciło na aferze spółki GetBack, która miała…