Napisałem książkę, czas na dramat

Napisałem książkę, może bardziej podręcznik do retoryki („Potęga ulotnych słów. Fenomen komunikacyjny Zeleńskiego”), a teraz czas by napisać DRAMAT.Na razie wprawki. Akt pierwszy – „Nauka mówienia”Miejsce akcji – Gabinet OwalnyObsada: J.D. Vance – wiceprezydent USA (J.D.V). Maria Zacharowa – Rzeczniczka MSZ Federacji Rosyjskiej (M.Z). Wołodymyr Zeleński – prezydent Ukrainy (W.Z.). Mariann Edgar Budde – Biskup…

„Im bardziej – tym bardziej”

„Im bardziej – tym bardziej”, czyli o tym, że słuchanie historii jest jak chodzenie po bagnie – wciąga!  Podczas warsztatu ze storytellingu wywiązała się ciekawa dyskusja. Otóż odwołałem się do badań dotyczących korelacji między: „stanem pochłonięcia odbiorcy przez narrację”, a „podatnością odbiorcy na zmianę stanowiska/opinii”. Zależność ta mówi, że im historia jest lepsza, tym większa…

Jak twórczo odtwarzać, rzecz skutecznym prezentowaniu „oklepanych” tematów.

Jak twórczo odtwarzać, rzecz skutecznym prezentowaniu „oklepanych” tematów. Rozsądnie możemy założyć, że mimo wielu zmian, czy „turbo przyspieszenia” w świecie społeczno-gospodarczym, więcej informacji powtarzamy, niż przekazujemy nowych. I, o ile nowa informacja/wiedza wywołuje u odbiorcy zainteresowanie, to ta prezentowana ponownie powoduje, że się włącza, słucha niechętnie, czy wręcz – z pewną irytacją – kwituje całe…

Sztuka przekonywania, bez przekonywania

Odwołując się do przytoczonej historii sięgnijmy po sytuację, kiedy to w umyśle twojego rozmówcy/słuchacza (klient, podwładny, szef, etc.), dany temat zamknięty jest w prostym i niezbitym równaniu: • „to, co myślę o dany temat” = „prawda”, • „moje przekonanie w tym zakresie” = „takie są fakty!”. Zwykle takiej postawie towarzyszą dwie, wierne bliźniaczki. Pierwsza –…

Czy poczucia humoru można się nauczyć?

Czy poczucia humoru można się nauczyć? Przypatrując się pasji rymowania u swej córci, pomysłowy ojciec zaproponował:  – Będę ci płacił za każdy wierszyk, ale pod jednym warunkiem. – Jakim? – szybko spytała.  – Zapłacę tylko za taki, który będzie śmieszny i zabawny. Dziewczynka wzięła to sobie do serca i z taką gorliwością zabrała się do…

XI wydanie książki „Krasnale, rzecz o kreatywności i zmianie”, czyli droga od 2007 roku

Krasnale rozeszły się już po świecie w liczbie 25 000 egzemplarzach, co dla mnie jest wynikiem zaskakującym. A ostatnio nawet zaczęły mówić w języku Cervantesa i pojawiły się na rynku hiszpańskojęzycznym, ale… nie tym chciałem was zajmować. Czas, gdy były pisane, czyli rok 2007, a ostatni okres 2020-2024 to jakby dwie rożne epoki.  W 2020…

Humor jako mechanizm obronny 

Humor jako mechanizm obronny  W ostatnim tekście „Człowiek z poczuciem humoru widzi podwójnie” pisałem o cechach, jakie charakteryzują taką osobę i odwołałem się do koncepcji Franza-Josefa Hehla i Willibalda Rucha. Wedle tych badaczy szósta dystynkcja opisująca takiego człowieka to: „posługiwanie się humorem jako mechanizmem obronnym”. Nim jednak przejdę do omówienia tej cechy, przytoczę (temat zobowiązuje)…

Człowiek z poczuciem humoru widzi … podwójnie

Człowiek z poczuciem humoru widzi … podwójnie Zabierając się to tematu „humoru”, często za punkt odbicia biorę opis Franza-Josefa Hehla i Willibalda Rucha, którzy naukowo zajmują się zjawiskiem komizmu. Według tej dwójki osoba obdarzona poczuciem humoru charakteryzuje się sześcioma sprawnościami:  1. Potrafi spontanicznie tworzyć dowcipne wypowiedzi. 2. Umie „dzielić się” komizmem. 3. Ma zdolność do…

Mądry dziadek Marcela – wprawka do liderskiego STORY

Sprowadzając tę historię w realia biznesu można powiedzieć, że to co w niej widzimy, to czystej wody praktyka liderska. A każdy, kto chce przejść z roli kierownika/menedżera w pozycję sprawczego lidera powinien kopiować zachowanie dziadka Marcela, czyli: zamieniać sukces w historię. Powodzenie, w poręczne, krótkie narracje. A poprzez taki zabieg uzyska, co najmniej trzy korzyści.…