Napisałem książkę, czas na dramat

Napisałem książkę, może bardziej podręcznik do retoryki („Potęga ulotnych słów. Fenomen komunikacyjny Zeleńskiego”), a teraz czas by napisać DRAMAT.Na razie wprawki. Akt pierwszy – „Nauka mówienia”Miejsce akcji – Gabinet OwalnyObsada: J.D. Vance – wiceprezydent USA (J.D.V). Maria Zacharowa – Rzeczniczka MSZ Federacji Rosyjskiej (M.Z). Wołodymyr Zeleński – prezydent Ukrainy (W.Z.). Mariann Edgar Budde – Biskup…

Stypendium Fulbrighta nie dla każdego, czyli lecimy do Chicago. 

Stypendium Fulbrighta nie dla każdego, czyli lecimy do Chicago.  Część pierwsza. Lecimy do Chicago. 1. W samolocie Małgosia czyta książkę “21 lekcji na XXI wiek”. Autor, Yuval Harari wyznaje (cytuję z pamięci):  „W życiu spotkałem wielu ludzi, którzy chcieli wyjechać do Stanów. Spotkałem, też kilku, którzy chcieli jechać do Chin lub Japonii, ale nigdy nie spotkałem człowieka,…

Spotkanie z Michałem Rusinkiem

Spotkanie z Michałem Rusinkiem Czasem życie cię zaskoczy… mile. Pojechałem do rodziców w Bieszczady, a tam, w moim rodzinnym Sanoku niespodzianka… spotkanie z Michałem Rusinkiem. Po zdarzeniu mam kilka przemyśleń, ale dziś tylko dwie rzeczy warte odnotowania. Pierwsza. Rusinek wspominał pogrzeb Stanisława Barańczaka, który odbył się w Bostonie. – „W ceremonii uczestniczyli intelektualiści ze Stanów…

„Im bardziej – tym bardziej”

„Im bardziej – tym bardziej”, czyli o tym, że słuchanie historii jest jak chodzenie po bagnie – wciąga!  Podczas warsztatu ze storytellingu wywiązała się ciekawa dyskusja. Otóż odwołałem się do badań dotyczących korelacji między: „stanem pochłonięcia odbiorcy przez narrację”, a „podatnością odbiorcy na zmianę stanowiska/opinii”. Zależność ta mówi, że im historia jest lepsza, tym większa…

Ronald Reagan

Ronald Reagan Pewnie każdy, kto zajmuje się prezentowaniem czy mówieniem na forum powinien obejrzeć film, który właśnie wszedł do kin pt. „Reagan”. Samą produkcję potraktuję tu raczej jako punkt startu do myślenia o stylu „Wielkiego Komunikatora” (jak był nazywanym czterdziesty prezydent), niż będę analizował jego treść, czy też wchodził w zagadnienia artystyczne.  Raczej, skoncentruję się tylko…

Nie przewidziałem takiego rozwoju wypadków…

Nie przewidziałem takiego rozwoju wypadków… O książce pt. „Prezentacja publiczna. Mów komunikatywnie, oryginalnie i przekonująco”   300 metrów od plaży, w Sopocie warsztaty o sztuce prezentacji publicznej a ja pomyślałem – ciekawe, nie przewidziałem takiego rozwoju wypadków.  Książkę pt. „Prezentacja publiczna. Mów komunikatywnie, oryginalnie i przekonująco” napisałem dość dawno, bo w 2005 roku. Jej powstanie…

Jak twórczo odtwarzać, rzecz skutecznym prezentowaniu „oklepanych” tematów.

Jak twórczo odtwarzać, rzecz skutecznym prezentowaniu „oklepanych” tematów. Rozsądnie możemy założyć, że mimo wielu zmian, czy „turbo przyspieszenia” w świecie społeczno-gospodarczym, więcej informacji powtarzamy, niż przekazujemy nowych. I, o ile nowa informacja/wiedza wywołuje u odbiorcy zainteresowanie, to ta prezentowana ponownie powoduje, że się włącza, słucha niechętnie, czy wręcz – z pewną irytacją – kwituje całe…

Sztuka przekonywania, bez przekonywania

Odwołując się do przytoczonej historii sięgnijmy po sytuację, kiedy to w umyśle twojego rozmówcy/słuchacza (klient, podwładny, szef, etc.), dany temat zamknięty jest w prostym i niezbitym równaniu: • „to, co myślę o dany temat” = „prawda”, • „moje przekonanie w tym zakresie” = „takie są fakty!”. Zwykle takiej postawie towarzyszą dwie, wierne bliźniaczki. Pierwsza –…

„Marka osobista” trenera Probierza. 

Te słowa, obracane na wiele sposobów były czytelnym znakiem niezrozumienia tematu „marka osobista”. Dlaczego?Już spieszę z odpowiedzią zawartą w pytaniach -„jakiego wolisz trenera?”. Tego, który zwycięża, a ubiera się w Biedronce, czy eleganta, którego zespół dostaje srogie cięgi? lub mniej hipotetycznie, a bardzo dosadnie – „czy przypadkiem nie wybierzesz selekcjonera, który podczas meczu (wybaczcie niesmak)…