Attention, attention

Uwaga mówcy! Uwaga prezenterzy! Rzecz będzie o sprawie – by tak rzecz – kluczowej. W stu słowach zabieram się do tego, by napisać o drodze do skuteczności w przekonywaniu. Otwartych drzwiach dla możliwości oddziaływania podczas prezentacji. Ba, z pewną przesadą powiem, że rozprawiać będę o dostępie do ośrodka decyzji słuchacza, sposobie na trwałe wejście w…

Wyborcze wystąpienie prezesa Kaczyńskiego

Kolejne wyborcze wystąpienie (27.08.2011, Wrocław). Tym razem na mównicy prezes Jarosław Kaczyński. Można by wiele, ja skoncentruje się, moim zdaniem, na rzeczy podstawowej, na dysonansie w prezentacji. Dysonans będzie słowem kluczem do krótkiej analizy. Co mam na myśli koncentrując uwagę na dysonansie? Otóż, z jednej strony treść wystąpienia była dobrze skrojona. Widać było pomysł. Mówca…

Konwencja PO – wystąpienie Donalda Tuska

Cóż, nie sposób przeoczyć, że Tusk wyrósł na jednego z lepszych polskich mówców. W mojej ocenie, on i Andrzej Lepper zrobili największy postęp w tym względzie. Proszę, niech nie dziwi was owo zestawienie. Sugeruję, by popatrzeć na grupę polityków w następującej perspektywie: a. „jak się prezentowali na początku swojej kariery?”, oraz: b. „jak radzą sobie…

Świadomość określa byt

Zdarza się, że rzeczy, z którymi się stykamy nakładają się w naszej świadomości i powstają (czasami/często – tu osądzie sami) ciekawe obserwacje. Doświadczyłem tego w minioną sobotę. Obejrzałem kilka prezentacji na TED.com. Jak pewnie wiecie, sama platforma to pomysł Richarda S. Wurmana, który chciał w jednym miejscu zmieścić wszystkich znaczących: twórców, ludzi polityki i biznesu.…

Spróbuj to powiedzieć własnymi słowami

Prowadzimy projekt w dużym koncernie. W drugim etapie reprezentant zespołu przygotowuje prezentację innowacyjnego pomysłu jaki opracowali. Naszym zadaniem jest pomoc w przygotowaniu oryginalnej prezentacji. Z reguły pomysły jakie dostajemy to seria slajdów w PowerPiont. W tym zespole zasugerowałem opowiedzenie ciekawej historii. Zastąpienie przewidywanej prezentacji, interesującym i dobrze skrojonym monologiem. Moi rozmówcy przystali na tę ideę,…

Menenius Agrippa i siła przemówienia

Temperatura w firmie osiągnęła stan wrzenia: związki zawodowe rozpoczęły burzliwą akcję protestacyjną, a na biurku szefa pojawiało się klika rezygnacji, słowem – pat i żadnych widoków na szybkie i pomyślne rozwiązanie. Nieoczekiwanie, ktoś wpadał na pomysł, by poprosić jednego z członków zarządu Meneniusa Agrippe by podjął się mediacji. Agrippa, bystry obserwator i utalentowany mówca zgodził…

Tomasz Lis i przepis na efekt, czyli: E = m + …

Co może powstać wyniku dwóch spotkań popularnego dziennikarza z: (odsłona pierwsza) trzema znanymi osobami (Materna, Wojewódzki, Girzyński) i pisarzem Janusz Głowackim (odsłona druga). Otóż, mając potencjalnie tak ciekawych gości i intrygujące tematy może powstać – mało interesujący i miałki program. Jak to możliwe? Jedna z odpowiedzi, która wydajemy mi się prawdopodobna jest taka, że EFEKT…

Donald Tusk i technika retoryczna

Życie publiczne dostarcza ilustracji. Dziś o kolejnym sposobie na oryginalną wypowiedź. Podczas debaty dotyczącej odwołania minister Ewy Kopacz, premier Donald Tusk powiedział: „Eunuch i krytyk w jednej są parafii, obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi”. Oczywiście zastosował grę słów. Na czym polega ten sposób i co dzięki niemu uzyskujemy? Technika ta polega na wykorzystaniu podobieństwa…

O pogodzie w polityce słów parę

10 maja poseł Arłukowicz przyjął propozycję premiera Tuska dotyczącą objęcia stanowiska sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Na fali komentarzy wypłynęła – by tak rzec – na otwartą przestrzeń mała, drobna metafora jakiej użył pan Arłukowicz: „Donald Tusk dla mnie jest jak pogodynka. Wszyscy go lubią, nikt za bardzo nie wie dlaczego. Donald Tusk…

Jak motywować do zmian? O roli oderwania od przeszłości, sugestia Juliusza Cezara

Gdy Juliusz Cezar ze swoimi wojskiem wylądował na terenie dzisiejszej Anglii zrobił coś, co pozwoliło mu zapewnić sobie zwycięstwo. Zatrzymał wielką armię na kredowych klifach Dover. Potem kazał im popatrzeć za siebie. 200 metrów poniżej czerwone języki ognia pochłaniały ich okazałe okręty. Nie było możliwości odwrotu. Teraz wszyscy, stojąc na ziemi wroga wiedzieli – „nie…