Dwadzieścia przykazań wolnych ludzi wg Timothy Snydera cz. 2

Jak zapowiedziałem w poprzednim wpisie, wracam do tekstu Timothy Snydera pt. „Dwadzieścia przykazań wolnych ludzi”. Drugi punkt, do którego chciałem się odnieść (w numeracji autora przykazanie siódme) brzmi tak: „Wyróżniaj się. Ktoś musi to robić. Łatwo naśladować innych w słowach lub czynach. Tak, to może się wydawać niepokojące, gdy robisz i mówisz inaczej. Ale bez…

Storytelling. Polecam tę podróż!

„Pomimo sukcesu, przeglądaj się w lustrze” „Stosowanie lustra zapewni rozwój” „Gdzie są Twoje stopy?” „Feedback to rarytas” „Nie bądź kreatywny, bądź sprytny” „Lustro zapewni, że będziesz trzymał kierunek” „Wyciągaj od osoby, która jest lepsza od Ciebie” Te i kilka jeszcze innych przesłań zapamiętaliśmy po intrygującym wprowadzeniu p. Marka w świat kompetencji funkcjonalnych. Wykorzystał swoje świetne…

Historia o ponadprzeciętnej życzliwości – tani chwyt, czy siła napędzająca sprzedaż?

Wyruszyliśmy na długo wyczekiwany urlop. Mój cudowny mąż spędził trzy dni na planowaniu kilkuetapowego wypoczynku. Zapowiadało się ciekawie! Pierwszym przystankiem okazało się gospodarstwo agroturystyczne we wsi Wycinki nad jeziorem Kałębie w Województwie Pomorskim. To czego tam doświadczyliśmy, przerosło nasze oczekiwania. Przywitał nas gospodarz, Pan po 60-ce. Z niezwykłą skromnością, ujmującym uśmiechem i szczerą otwartością oprowadził…

„Jak to działa Panie Marku, to ja nie wiem, ale działa”, czyli o story, które czyni różnicę opowiada prezes Pekao Financial Services Andrzej Szeworski

Szanowny Panie Marku Od pewnego czasu, nie ukrywam, że pod Pana wpływem, obowiązuje w mojej firmie zasada – nie ma żadnej prezentacji , wystąpienia „nie ad hoc”, ale jak się da ad hoc to też,  bez storytelling. Powiem Panu w tajemnicy, że długo się zastanawiałem nad tym „jak to działa” i „dlaczego” i przyznam, że…

Czemu zaufa klient? Niby nie o storytellingu, a jednak …

Odwiedzałem ładny Lublin, gdzie spotkała mnie taka oto sytuacja. Na Krakowskim Przedmieściu zobaczyłem spory ogonek. Około czterdzieści osób czekało w kolejce do lodziarni o wdzięcznej nazwie „BOSKO”. Ludzie stali, śmiali się, robili sobie fotki i rozmawiali ze sobą. Obok, dosłownie pięć metrów dalej – jest cukiernia i wystawiona budka z lodami, przy której nie było…

Eurodeputowana i siła story

To było ciekawe spotkanie z Panią Europoseł, która opowiedziała mi taki oto przypadek. Posłuchajcie… Ostatnio prowadziłam negocjacje z przedstawicielami związków zawodowych, którzy byli przeciwni mojemu projektowi, który dotyczy mobilnego zatrudnienia na terenie Unii Europejskiej. I niestety, nasze spotkanie układało się tak, że ja podawałam dane, a oni zbijali je konkretnymi przykładami z życia, np. historią…

Laguna i zwodnicze słowa

Podczas jednego z warsztatów ze storytellingu pewna Pani dyrektor opowiedziała takie story. Posłuchajcie… To była moja pierwsza praca – wtedy jeszcze studiowałam. Zostałam asystentką posła, który był spoza Torunia. Od razu, pierwszego dnia, wrzucił mnie na głęboką wodę. Można by rzec, że bez wstępnych grzeczności, zrzucił na mnie dużo i to spraw wielkiego kalibru, np.…

Dwa słowa, które zmieniły moją karierę. Story pewnej Pani dyrektor

Podczas szkolenia ze storysellingu Pani dyrektor powiedziała swoje krótkie story. Posłuchajcie: „Teraz jak wiecie jestem dyrektorem i zarządzam dużym zespołem, wcześniej byłam menedżerem sprzedaży, ale w tym, co chciałam powiedzieć odwołam się do początków mojej drogi zawodowej i dwóch słów, które zmieniły moją karierę, lub dokładniej – ustawiły ją na innych torach.  Byłam sprzedawcą i…

A skąd brać te dobre historie?

Piliśmy kawę w sejmowej restauracji. W pewnym momencie Pani Europoseł zadała to pytanie: „A skąd ja mam brać… ?”. Odpowiedziałem mniej więcej tak: – Na początku naszego spotkania opowiedziała mi Pani, jak rozpoczynając pracę w Brukseli siadaliście razem (polska delegacja) w kawiarni. Pani, swoim zwyczajem zamawiała osobno espresso i osobno mleczko, tak by samodzielnie regulować…