Jak to jest stosować storytelling?

Jak to jest stosować storytelling? W październiku ubiegłego roku, gdy jeszcze można było spotykać się publicznie, a ja byłam świeżo po szkoleniu ze storytellingu, miałam przeprowadzić prelekcję dla studentów Politechniki Gdańskiej. Studenci – publiczność wymagająca i mimo, że byłam już wyposażona w odpowiednie techniki to wciąż stresowałam się okrutnie przed wystąpieniem (to miała być moja…

Nie ma jednego idealnego wzorca mówcy.

Szkoła Mówców Havas Szkolenie nauczyło mnie, że nie ma jednego idealnego wzorca mówcy. Każdy tworzy go sam, sięgając po swoje unikalne doświadczenia. Nie warto wchodzić w sztuczną rolę. Słuchacze bardziej docenią naszą autentyczność – ze wszystkimi jej niedoskonałościami. Oczywiście, liczy się technika, ale jednym z najsilniejszych oręży w budowaniu kompetencji mówcy są nasze własne, życiowe…

Szkoła Mówców – niczym obóz survivalowy

Szkoła Mówców – niczym obóz survivalowy „Szkoła Mówców”, niczym obóz survivalowy, przygotowuje nas do mówienia w najcięższych warunkach. Gdy klient nie słucha, jest piątek 13-go, a mi kończy się bateria w laptopie wyświetlającym prezentację. I wtedy wchodzi on… Marek. Marek w golfie. Uczy nas budować STORY przyciągające uwagę, działające na wyobraźnię i jednające nas ze…

BSA SUPER AGENT SZOŁ

Zdałem sobie sprawę, że z marca nic się już nie przesunie… O czynnikach zewnętrznych, które wpływają na to co się z nami dzieje, o pandemicznej rzeczywistości, byciu najlepszym, o łączeniu plasteliny w biznesie. O tym, żeby wstać i znaleźć swoje miejsce na boisku. Poniżej jedno z wystąpień w ramach projektu zrealizowanego we współpracy z PZU…

Nie koncentruj się na czarnej kropce

Nie koncentruj się na czarnej kropce. To było w domu mediowym Universal McCann. Jedna z uczestniczek wyszła na forum i powiedziała: „Moja historia może mieć tytuł: «O czarnej kropce, która pomogła mi w wychowaniu». Jak wiecie, jestem matka sześciolatki. Kiedyś moja Kasia przyszła do mnie i zaczęła się żalić i narzekać. Wtedy wpadłam na prosty…

Osobista marka, narcyzm i żenada

W czasach „przedcovidowych” byłem w pięknym ośrodku Kania Lodge, gdzie prowadziłem warsztaty z twórczego myślenia dla grupy „high potential” dużej firmy ubezpieczeniowej. Podczas kolacji grupa uczestników żywo komentowało styl szkoleniowy poprzednich wykładowców. Okazało się, że wspólnym mianownikiem dwójki trenerów była: primo – nieustanna adoracja własnych dokonań, oraz secundo – zachwyt nad samym sobą.   Jakie…

Dwóch muzyków w pięknym mieście Porto

Z Małgosią pojechaliśmy do uroczego Porto, by wspólnie uczcić naszą rocznicę. Siedzimy w kawiarni, która usytuowana była tuż nad promenadą. Obserwujemy kolorową falę turystów oraz tych, którzy próbują na nich zarobić. I oto taka scenka rodzajowa maluje się przed naszymi oczami. W odległości mniej więcej 15 metrów od siebie stało dwóch grajków. Jeden rzęził i…

Wstąpiłem na szczyt góry

„Piszę do Ciebie, by powiedzieć: jestem szczęśliwa, że nie kichnąłeś”. To był czas gdzie niebezpiecznie gęstniała atmosfera, a wrogość narastała i przyjęła twarz nagiej furii – Martin Luther King ma świadomość, że niedługo może zginąć – wystarczy tylko przywołać ostatni passus tej mowy. „Opuściłem Atlantę dziś rano. Weszliśmy do samolotu w sześcioro. A pilot powiedział…