O pszczołach, gestach i refleksji krytycznej

Wiosna wybuchała na dobre. Zielono wszędzie. Na drzewach białe kwiaty, cudny zapach, słowem pięknie. Ale z wielu miejsc dochodzą mnie niepokojące wieści – nie ma pszczół, mówią. Jedna czwarta populacji tego pożytecznego, i oddanego ciężkiej pracy owada zginęła, czyli… składając dostępne informacje rozumuję: jak nie ma pszczół, to i nie będzie zapylenia, a brak zapylenia,…

Urodzinowy 'spicz’ premiera Mazowieckiego

W środę (18.04) w Pałacu Prezydenckim obchodzono 85 rocznicę urodzin, pierwszego niekomunistycznego premiera – Tadeusza Mazowieckiego. Oczywiście, Mazowiecki charyzmatycznym mówcą nie jest, ale … jego głos jest słyszany, a słowa brane pod uwagę. Przysłuchując się jego wystąpieniu zauważyłem trzy następujące rzeczy. Po pierwsze, interesujący i mądry początek. Rozpoczynając powiedział: „Powinienem powiedzieć coś ważnego. Przyszła mi…

Co Sikorski zastosował w swoim exposé?

16 marca 2011 roku minister Sikorski przedstawiał swoje exposé. Chciałbym zwrócić uwagę na dwie rzeczy, które świadczą o fakcie, że szef naszej dyplomacji pracuje nad warsztatem mówcy i – co pewnie ważniejsze – widać w tym względzie duże postępy! Ba, można by powiedzieć, że wysuwa się on na czoło najlepszych publicznych spikerów. Co składnia mnie…

Gadka i szmatka. Czy ważny jest ubiór w czasie wystąpienia?

Dziś będzie o wpływie szmatki na odbiór gadki, czyli o znaczeniu wyglądu mówiącego. Szef upadłego banku Lehman Brothers zwykł mawiać: „jakie ubranie, takie myślenie”, dopingując w ten sposób swoich ludzi do staranności w wyglądzie.  I rzeczywiście, podczas szkoleń, w literaturze biznesowej, na poparcie poglądu: „ubiór odgrywa ogromną rolę” przytaczanych jest wiele przykładów i historii, chociażby…

Prezentacja publiczna i trzy części nogi

Słuchając pewnego wystąpienia naszła mnie refleksja – by tak rzecz – natury anatomicznej. Otóż, prezentacja przygotowana na KOLANIE, z nadzieją że się UDA, niechybnie odsłoni PIĘTĘ (achillesową piętę). A przy takim rozwoju wypadków, trudno liczyć na to, że sprawdzi się przepowiednia Stanisława Leca, który zapewniał, że z achillesowej pięty można dorobić się niezłej renty.

Piękne potomstwo małżeństwa z rozsądku

Podczas towarzyskiego spotkania poznałem aktora teatralnego. Oczywiście, rozmowa potoczyła się w stronę występów na forum. Popychany ciekawością, starałem się dowiedzieć,  jakie sposoby (w tej dziedzinie) wypracowała profesja, równie stara jak rola mówcy. I oto, w którymś momencie rozmowy padło bardzo interesujące stwierdzenie: „Występ premierowy, z reguły jest lekką porażką – powiedział mój rozmówca. Aktor, sto…

Potrzeba notowania. Nie każdy z nas jest jak Dante Alighieri

Kiedyś autor „Boskiej komedii” siedział na florenckim rynku i z uwagą przyglądał się katedrze, gdy nagle jakiś przechodzień zapytał: „przepraszam, jaka jest najlepsza potrawa?”. Dante, bez namysłu opowiedział: „jajko”. Za rok, o tej samej porze wielki florentczyk spacerował przy katedrze gdy nieoczekiwanie zjawiał się ów nieznajomy i zapytał raz jeszcze: „A z czym?”. Dante bez…

Co konstytuuje tremę?

Dyrektor personalny dużej grupy finansowej opowiedział mi o prezentacji – a mówiąc precyzyjnie – co się z nim działo przed jej wygłoszeniem. Nasza rozmowa nie była objęta tajemnicą spowiedzi, więc z  tej historii uczynię ‘Studium przypadku dotyczące tremy’. „Na wyjazdowym spotkaniu z Zarządem i grupą top menegmentu miałem przeprowadzić krótką prezentację dot. sytuacji personalnej w…

Między realizmem a optymizmem. Prezentacja o zmianie, kryzysie, restrukturyzacji, itp.

31-szy prezydent Stanów Zjednoczonych, Herbert Clark Hoover (1929-33) urzędował w Białym Domu w okresie Wielkiego Kryzysu. Mimo pogłębiającej się recesji, galopującej pauperyzacji wszystkich dziedzin gospodarki i  życia społecznego, co rusz wygłaszał optymistyczne oświadczenia. Oto wyjątki z kilku jego wypowiedzi wygłoszonych na przestrzeni dwóch lat. W listopadzie 1929 powiedział: „Brak zaufania do gospodarczej przyszłości lub podstaw amerykańskiej…

Sekret Vaclava Havla cz. 4

Dziś kończę cykl „Sekret Havla”. Przed nami trzecie z wymienianych cech – wiarygodność. Na to, że ktoś jest, lub nie jest postrzegany jako osoba wiarygodna składają się dwa obszary: jego charakter oraz jego dokonania. W pierwszym z nich (charakter) możemy wyróżnić dwie składowe: a.       Możliwość polegania na słowach i deklaracjach danej osoby. Tu bierzemy tu…