Ostatnie dni mroku

Ostatni wpis poświęciłem tematowi sensu, gdzie wskazałem, że dobra, czasami nawet podniosła (ale patetyczna) historia przywraca poczucie znaczenia wykonywanej pracy.  Nawet się nie spodziewałem, że temat sam do mnie powróci w sposób dość nieoczywisty i… w nowej odsłonie. Idąc Krakowskim Przedmieściem, w witrynie księgarni zobaczyłem książkę „Ostatnie dni mroku. Nikola Tesla vs Thomas Edison”. W…

Czy mówić o misji firmy/zawodu do osób zmęczonych?

Na zaproszenie szkoły Lang LTC miałem przyjemność poprowadzić wykład pt.: „Storytelling w procesie uczenia”. Całe wydarzenie odbyło się w ambasadzie Wielkiej Brytanii i adresowane było do właścicieli szkół oraz nauczycieli języka angielskiego wykorzystujących certyfikat Cambridge Assessment English. W swojej prezentacji rozwijałem myśl dotyczącą zastosowania historii w pracy nauczyciela, ale na moment nawiązałem do czegoś, co…

Czy profesjonalizm = powaga?

Przy okazji bliskowschodniego szczytu w Warszawie zorganizowano alternatywne spotkanie z udziałem Rosji, Turcji i Iranu. Dziś jadąc metrem zobaczyłem materiał emitowany w telewizji, pokazano trzy migawki, gdzie można było zobaczyć jak prezydent Władymir Putin w ustroju judoki uczestniczył w treningu. Trzy migawki. Trzy rzuty i za każdym razem rzuca Putin, a rzucanym jest jakiś zawodnik. Cóż, tego…

Żyzna ziemia. O czym warto pamiętać przy opracowaniu historii.

W czasie warsztatu z prezentacji publicznej jeden z uczestników pracował nad wystąpieniem – „Informacja zwrotna i osobista zmiana”. Przy pierwszej wprawce zaprezentowanej na forum powiedział coś, co mnie zaintrygowało: „Czasami może się zdarzyć, że ktoś otrzymując feedback będzie przerażony”. Postanowiłem zbadać ten wątek i rozpoczęliśmy rozmowę, która doskonale zilustruje idee „trzymaj się realiów, a znajdziesz…

Nowa książka

Nowa książka Za tydzień w sprzedaży pojawi się moja nowa książka „Sześć atutów storytellingu. STORY po polsku”. Całość pisana jest z pozycji człowieka zaangażowanego. Osoby wierzącej w wartość i sens stosowania STORY. I tak rzeczywiście jest, ale znam przestrogę Stanisława Jerzego Leca, który napisał, że „żar jednych ludzi żar drugich studzi”, więc pozostaje mi nadzieja, że…

Trzy, dwa, jeden…

Trzy sytuacje, dwie puenty i jedna lekcja (o wybitnie ważnym i bardzo praktycznym charakterze).   Sytuacja pierwsza. Warsztaty storytellingowe dla grupy dyrektorów w PZU. Na forum wyszła jedna z uczestniczek i powiedziała: „To było bardzo dawno temu, czas świąt. Od dwóch dni w naszej wannie pływały trzy karpie. Jak się pewnie domyślacie mój synek zaprzyjaźnił…

Czytanie i mówienie

Wieczorem dostałem smsa, a w nim fotkę i dwa zdania od znajomego: „Marek na moich studiach MBA na Koźmińskim polecają twoją książkę, która jest w zestawie lektur obowiązkowych”. Popatrzyłem na zdjęcie i pomyślałem „ot, zaszczyt mnie kopnął”. Co prawda nie wiem, czy pod wszystkim, co jest w niej napisane (prawie 15 lat temu) obecnie bym…

TED

TED – ogromny i niezwykle ciekawy portal wiedzy z prezentacjami tysiąca spikerów, w większości: bazuje na story, opowiada story, słowem – jest czytelną aplikacją idei storytellingu.  Do tego należy tu dodać pikantny szczegół, ów portal założony był w celu propagowania idei zawartych w akronimie TED (Technology, Entertainment and Design), a niespodziewanie zmienił się w miejsce, gdzie…

Nowoczesna praktyka rozwijająca prezentacje biznesowe

Podczas ostatniego szkolenia prowadzonego dla Ringier Axel Springer jedna z uczestniczek podzieliła się bardzo cenną obserwacją, która powinna znaleźć zastosowanie na wielu spotkanych i prezentacjach biznesowych. Posłuchajcie: „Późnym wieczorem czytałam mojej córeczce bajkę. Po kilku minutach Oliwia wykrzyknęła: „Aż tu nagle!!!”. Popatrzyłam na nią zdziwiona, ale kontynuowałam czytanie, gdy po chwili, znów usłyszałam: „Aż tu nagle!”.…

Jak STORY wyraża sedno i zaraża sednem

Było to na warsztatach Onetu dotyczących wykorzystania storytellingu w komunikacji strategii. Na środek wyszedł Pan dyrektor i powiedział mniej więcej tak: Większość z was dobrze zna termin „patostreamy”. Ostatnio moja 11-letnia córka miała styczność z bardzo łagodną wersją tej patologii. Otóż koleżanka pokazała jej na youtube filmik przedstawiający zmasakrowane koty. To wstrząsnęło Kasią na kilka…