„Marka osobista” trenera Probierza. 

Te słowa, obracane na wiele sposobów były czytelnym znakiem niezrozumienia tematu „marka osobista”. Dlaczego?Już spieszę z odpowiedzią zawartą w pytaniach -„jakiego wolisz trenera?”. Tego, który zwycięża, a ubiera się w Biedronce, czy eleganta, którego zespół dostaje srogie cięgi? lub mniej hipotetycznie, a bardzo dosadnie – „czy przypadkiem nie wybierzesz selekcjonera, który podczas meczu (wybaczcie niesmak)…