W dzień świeci słońce, a w nocy ….. Ten się nie myli, kto …. Kto pod kim dołki kopie …. Podczas wypowiadania tych zdań – w momencie pojawia się pierwszych dwóch, trzech słów – nasz słuchacz, rozmówca wie jaki będzie ciąg dalszy, czyli owe wypowiedzi są całkowicie p r z e w i d y w a l n e. Słowem, wiadomo co stoi za rogiem. Wiadomo, kto za chwilę pojawi się na scenie. Wiadomo do jakiej puenty zmierza mówca. Wiadomo, który argument pojawi się za moment. Wiadoma, wiadomo, wiadomo… ergo – można się zdrzemnąć i nic nie stracimy, ergo – można zająć się czymś innym. I wreszcie… ergo – można stanąć obok mówcy i proroczo powiedzieć: „a za chwilę powiesz nam …”. Czy jest na to rada? Posłuchajcie. O dobrym scenariuszu filmowym mówi się wtedy gdy zawiera „suspens”. Zabieg, który ma na celu wstrzymanie biegu akcji. Manewr, który zwiększa napięcie, zaskakuje widza, czyli to nasze popularne powiedzenie „niespodziewany zwrot akcji”. A w naszej firmie mówimy o efekcie „pisku trampek”, który oddaje ideę szybkiej, nieoczekiwanej zmiany kierunku biegu. Czyli, co należy zrobić podczas przygotowania prezentacji? Opracować suspens.
Czytając to, ktoś może mi zarzucić oderwanie do realiów, bo przecież np. menedżer, który mówi do swoich ludzi zawsze ma klika celów (postawienie wyznania, przypomnienie o zasadach, wyznaczenie nowych zadań), menedżer do spraw produktu także (mówi o jakości danego rozwiązania), a handlowiec przekonuje o wartości swojego produktu, jakości usługi. Więc, z definicji z ich roli wypływa przesłanie, wyrasta puenta, rodzi się kierunek argumentacji. Ale, ale… owszem, cel jest znany, jednak drogę, którą mogą poprowadzić swojego słuchacza niekoniecznie. Właśnie sposób dojścia o znanej puenty jest szansą na zaskakującą i nietuzinkową wypowiedź. Jak to osiągnąć? Cóż, zapraszam na szkolenie pt. „Kreatywna Komunikacja”.
Ps. 1. A tytuł proszę Pana, dlaczego druga przyczyna? Znowu ta przewidywalność, była druga musi być pierwsza, a może będą kolejne …
Ps. 2. Za tydzień przykład przewidywalnej prezentacji menedżera produktów ubezpieczeniowych.