Najlepsze historie, jakie usłyszałem, część 7. Brązowy kuferek
Znajoma opowiedziała mi historię, która idealnie pasuje do naszego, kryzysowego „tu i teraz”. A całe zdarzenie miało miejsce podczas warsztatów, jakie prowadził trener z Izraela, który pod koniec spotkania powiedział mniej więcej tak: „Rzecz o której chciałem wam powiedzieć działa się w 2014 roku, mieszkałem wtedy w innym miejscu Izraela niż teraz, blisko granicy z…