Podczas tamtegorocznych wakacji rozmawiałem z profesorem Krysem Kaniastym, polskim psychologiem, który zrobił dużą karierę naukową w Stanach. Podczas naszej pogawędki pojawił się zajmujący wątek. Krys zapytał, czy może wykorzystać fragment z mojej książki „Humor i riposta w wystąpieniu publicznym”, ponieważ przygotowuje się do trzyminutowego spiczu na rozpoczęcie roku akademickiego. Uwaga, rzecz działa się dwa miesiące przed tym wydarzeniem. Wtedy pomyślałem siebie: Kto w Polsce myśli w takich kategoriach? Kto zadaje siebie trud przygotowania z takim wyprzedzeniem?
Zdarzenie, o którym piszę, przypomniało mi się dziś. Otóż miałem przyjemność pracować z szefem Polskiego Domino’s Pizza Maćkiem Janią. Maciek przygotowuje się do wystąpienia na Światowej Konferencji w Las Vegas, która odbędzie się za półtora miesiąca. Mam duże przekonanie, że będzie do wyróżniający spicz.
Czego i sobie życzę
Ps. Odwrotnością tego stylu działania jest bylejakość na ostatnią chwilę, wtedy to na świat przychodzi nieodłączna para bliźniąt: bubel i fuszerka. Słowem wszystko to, czym faktycznie mówca obraża słuchaczy!
