W zeszłym tygodniu z trybuny sejmowej poseł Niesiołowski powiedział: „Nie ma Mickiewicza bez „Pana Tadeusza”. Nie ma „Pana Tadeusza” bez Jankiela. Nie ma Jankiela bez cymbałów. Wiwat Macierewicz!”.

Co zastosował poseł Niesiołowski?

Oczywiście łańcuch. Łańcuch, to technika retoryczna, która tworzy lub odtwarza pewien proces, czy ciąg zdarzeń. Mówi: „Oto rzecz zaczyna się od A przechodzi przez B, C, D i kończy się na Z”. Zaletą tej metody jest stworzenie lapidarnego podsumowania, efektownej frazy, na którą niewielu mówców stać.

Technikę tę dobrze jest zastosować na zakończenie story, gdzie możemy pokazać kluczowe elementy naszej narracji.